Konwalia majowa Convallaria majalis

Na przełomie kwietnia i maja, w miejscu gdzie posadziliśmy konwalie, pojawiają się zielone rurki, które po paru dniach się rozwijają i ukazują (zazwyczaj) dwa jajowate liście, duże jak na tak małą roślinę. Następnie z pomiędzy nich wychyla się pęd kwiatostanowy, który zakwita stopniowo od dołu ku górze.

Jak poprawnie nazwa sugeruje, właśnie w maju pojawiają się jej białe kwiaty, na łukowato wygiętej łodydze, które zniewalająco pachną. 

Gdy kwiaty przekwitną, roślina zaczyna wytwarzać czerwono-pomarańczowe kuliste owoce. Musimy pamiętać, że cała roślina jest trująca. Szczególnie trzeba pilnować, by dziecko nie sięgnęło po atrakcyjny czerwony owoc, który może zwrócić jego uwagę.

Liście konwalii zaczynają żółknąć dopiero pod koniec sierpnia i stopniowo znikają, by na wiosnę znowu "wystrzelić" z ziemi jako zielone rurki.

Jeśli chcemy, by konwalia obficie kwitła, lepiej posadzić ją w półcieniu. Jeśli jednak zależy nam na tym, by ładnie zadarniła ziemię pod koronami drzew, nie licząc na obfite kwitnienie, możemy ją spokojnie sadzić nawet w głębokim cieniu.

Roślina lubi próchnicze, wilgotne i żyzne ziemie o lekko kwaśnym lub obojętnym pH.

Roślina nie wymaga specjalistycznej opieki i doskonale radzi sobie w naszym ogrodzie. Jeśli chcemy się jej odwdzięczyć za piękne kwitnienie, co 2-3 lata możemy nawozić roślinę kompostem lub innym dowolnie przez nas wybranym nawozem.

Konwalia majowa stosowana jest głównie jako roślina okrywowa, ponieważ wytwarza podziemne kłącza, dzięki którym szybko i łatwo się rozmnaża, zazieleniając dany obszar. Może być też hodowana dla pachnących kwiatów, które wiosną poprawią humor każdemu użytkownikowi ogrodu.

Jeśli chcemy pod cieniami drzew stworzyć różnorodny dywan z niższych roślin okrywowych, prócz konwalii posadźmy dąbrówki rozłogowe, barwinki, poziomki indyjskie, bodziszka korzeniastego czy miodunkę pstrą.

Jako wyższe urozmaicenie nadadzą się funkie w odmianach: 'On Stage', 'Siebolda', 'Fire and Icee' czy 'Stilietto', kokoryczka, serduszka, trzmielina Fortune'a czy bluszcze.