Czerwiec w ogrodzie

Czerwiec dostarcza wielu wrażeń. Majowe kwitnienie kontynuują różaneczniki, azalie i irysy, następnie ich miejsce zajmują krzewuszki i kalmie. Za chwilę w ogrodach królować będą róże. Wiele krzewów pokryje się masą kwiatów - bzy czarne, pięciorniki, lawendy czy tawuły japońskie. Kwitnących w czerwcu bylin nie sposób jest wyliczyć, zachwycać będą piwonie, szałwie, żurawki, przywrotniki, bodziszki, dzwonki, krwawniki, astry alpejskie, przymiotno, by wymienić te najcenniejsze i najpopularniejsze. Z traw kwitną śmiałki darniowe i urocza drżączka.

Czerwiec jest odpowiednim czasem, aby naostrzyć ponownie sekatory i nożyce i wyjść do ogrodu. Pora na cięcie krzewów kwitnących wiosną, które przycinamy po przekwitnięciu takich jak forsycje, tawuły wczesne, migdałki, pigwowce. Pędy możemy skrócić nawet o połowę, dzięki czemu krzewy będą gęste. Lilakom również przytnijmy przekwitnięte kwiaty. Nożycami do żywopłotów nisko ścinamy przekwitłe kępy wrzośców. Delikatnie uszczykujemy przekwitłe kwiaty z różaneczników i azalii. Przyglądamy się kwitnącym różom, usuwamy pędy wybijające z podkładek oraz kwiaty, które utraciły walory estetyczne. Przycinamy i usuwamy przekwitłe kwiatostany z bylin, dzięki temu przedłużymy ich okres kwitnienia a niektóre z nich zakwitną po raz drugi. Drugie kwitnienie może być nieco słabsze, ale nadal cieszy oko.

Czerwiec to doskonała pora na zdecydowane cięcia w ogrodzie - mowa o cięciach żywopłotów oraz roślin formowanych. Strzyżenia wymagają żywopłoty liściaste z graba, buka czy z klonów, rośliny cięte za wcześnie (w marcu czy kwietniu) „płaczą”. Jeżeli planujemy takie zabiegi, sprawdźmy, czy nie ma lokatorów w naszych żywopłotach, ptaki bardzo często gnieżdżą się w takich miejscach. Możemy jeszcze strzyc żywopłoty iglaste i zimozielone, jeżeli nie przeprowadziliśmy zabiegu w kwietniu, to czerwiec jest nadal dobrym terminem. Rośliny formowane przycinajmy często, zaniedbanie tego zabiegu może prowadzić do utraty charakterystycznej sylwetki. Również bukszpany możemy z powodzeniem formować o tej porze w przeróżne finezyjne kształty.

Jeżeli mamy na działce rośliny użytkowe, to radujemy się zbiorami truskawek, jagody kamczackiej czy pierwszych czereśni. Zadbajmy o to, aby roślinom tym nie zabrakło próchnicy w glebie. O tej porze możemy zastosować drugą dawkę nawozów organicznych i mineralnych. Do połowy czerwca stosować jeszcze możemy nawozy azotowe dla drzew i krzewów owocowych. Dobra ściółka uszlachetni glebę, zatrzyma wodę poprzez zmniejszenie parowania oraz ograniczy rozwój chwastów. Dbamy o drzewa owocowe, przy niedoborze opadów musimy zabrać się za podlewanie, gdyż może nastąpić opadanie zawiązków owoców. Zbytnio obciążone gałęzie drzew owocowych podpierajmy, a odwiedzane przez ptaki czereśnie i wiśnie zabezpieczmy straszakami, aby i dla nas coś zostało. Winoroślom przycinamy nieproduktywne pędy a zbytnio zagęszczone prześwietlamy. Pilnujmy truskawek, sprawdzamy, czy nie pojawiła się szara pleśń oraz łakome szkodniki. W sadach warto zwrócić uwagę na jabłonie, czy nie występuje parch. A w warzywniku sadzimy rozsadę ziół i wysiewamy sałatę, rzodkiewkę, koper na kolejne zbiory.

Sadzimy rośliny zakupione w pojemnikach drzewa owocowe, krzewy, byliny, pnącza oraz rozsady kwiatów jednorocznych. Niektóre możemy jeszcze siać, ale takie, które zdążą zakwitnąć np. groszki, nagietki czy smagliczki. Późne odmiany mieczyków również możemy jeszcze posadzić. Rośliny dwuletnie siejemy do skrzynek lub na miejsca stałe: malwy, naparstnice, niezapominajki bratki, dzwonki ogrodowe, goździki brodate. Po kilku tygodniach należy przerwać zbyt gęste siewki lub przesadzić je w miejsca docelowe.

Na rabatach dzielimy byliny np. pierwiosnki, omiegi, zawciągi. Dzięki temu pozyskamy dodatkowe sztuki na zapełnienie pustych miejsc w ogrodzie. Wykopujemy cebule tulipanów, krokusów, hiacyntów, delikatnie oczyszczamy i przechowujemy aż do jesieni w suchym miejscu. Sprawdzamy co jakiś czas stan zdrowotny tych cebul. Ustawiamy podpory (paliki) pod wysokimi bylinami (jak ostróżki, płomyki czy jeżówki), by nie pokładamy się później latem pod naporem ciężaru kwiatów, przez podmuchy wiatru czy po ulewnej burzy.

Czerwiec to pierwszy gorący miesiąc - przede wszystkim pamiętać musimy o podlewaniu, zwłaszcza roślin wrażliwych na suszę jak rododendrony, krzewuszki czy hortensje no i oczywiście wszystkie rośliny doniczkowe (szczególnie surfinie). Podlewamy regularnie rośliny nowo posadzone, nie zapominając także o trawniku - najlepiej róbmy to wieczorem.

Czerwiec to ostatni czas na zastosowanie nawozów zawierających azot, a także długodziałających nawozów wieloskładnikowych. Warto zasilić rośliny, który długo kwitną jak pięciorniki, hortensje i byliny.

Cały czas usuwamy chwasty z rabat, kosimy trawnik a pokos możemy rozkładać na kompostowniku. Pamiętajmy, aby co jakiś czas wzruszyć widłami kompost, aby go napowietrzyć i wymieszać.

Walczymy z chorobami grzybowymi (zwłaszcza mączniakiem, parchem i szarą pleśnią) i szkodnikami (w czerwcu znów atakują mszyce). Do końca czerwca - zanim samice złożą jaja w glebie - rozprawić musimy się z uciążliwymi opuchlakami - obejrzyjmy więc nasze cisy, rododendrony, ciemierniki i żurawki, czy nie zaatakował ich ten groźny szkodnik. Szybka reakcja zapobiegnie zniszczeniom na działce. Opryski wykonujmy późnym wieczorem, by nie zaszkodzić pożytecznym owadom (pszczołom).

Czerwiec to dobry okres na pobieranie sadzonek zielnych. W ten tani sposób pozyskać możemy derenie, hortensje, powojniki, krzewuszki, tawuły, trzmieliny Fortune’a czy winobluszcze i bluszcze. Wycinamy sadzonki z młodych pędów bocznych lub głównego (byle nie był zbyt cienki) tak, by miały po 2-3 międzywęźla z pąkimi liściowymi (pąki kwiatowe się nie nadają do rozmnażania). Usuwamy dolne liście, zanurzamy końcówkę w ukorzeniaczu (opcjonalnie, ułatwia ukorzenianie, ale nie jest bezwzględnie konieczny), zagłębiamy w pojemniku ze świeżą ziemią, dobry jest odkwaszony torf wymieszany z piaskiem. Podłoże powinno być dobrze nawilgotnione (aż do dna). Przez najbliższe tygodnie systematycznie podlewamy (nie możemy doprowadzić do przesuszenia nowych sadzonek) i osłaniamy przed ostrym słońcem.