Tę odmiana powojnika polecamy osobą, które nie chcą zaprzątać sobie głowy tym jak i kiedy należy ciąć konkretną roślinę. Alionushkę, bowiem tniemy jak zwykłą bylinę tuż nad ziemią, podczas wiosennych porządków w ogrodzie.
Wygląd
Jej kwiaty to intensywnie różowe dzwonki, wielkości ok 3 -4 cm, których płatki są ładnie poskręcane, co daje ciekawy efekt, gdy roślina jest cała nimi obsypana.
Clematis ten wytwarza niedrewniejące i nie czepiające się samodzielnie wiotkie pędy dorastające do 1,5 – 2 m długości.
Gdy roślina przekwitnie, pojawiają się ciekawe, puchate owocostany, które jesienią stają się jej ozdobą.
Reguła nakazuje usuwać przekwitłe kwiatostany, by rośliny nie traciły niepotrzebnie energii na zawiązywanie nasion, ale czasem warto zrobić wyjątek i pozostawić kilka z nich.
Stanowisko i uprawa
Powojnik 'Alionushka' jest powojnikiem zaliczanym do grupy powojników bylinowych, co oznacz, że ma mniejsze wymagania glebowe i pokarmowe niż powojniki z grupy wielkokwiatowych, które najczęściej są spotykane w naszych ogrodach (choć bywają bardziej problematyczne).
Roślina również wcześniej od nich zakwita, bo już z początkiem czerwca, możemy cieszyć się jej drobnymi lecz licznymi kwiatami.
Pnącze to dobrze rośnie w pełnym słońcu, w odróżnieniu od większości powojników, które zazwyczaj preferują półcień, dlatego staje się rośliną bardziej uniwersalną, którą można sadzić na różnych rabatach naszego ogrodu.
Ten clematis nie okręca się samodzielnie dookoła podpór, dlatego należy go do niej mocować np. drucikiem ogrodniczym, tak jak robimy to w przypadku róż pnących.
Gdy tego nie zrobimy, roślina zacznie się płożyć po ziemi i wypełniać puste luki na rabacie.
'Alionushka' jest odporna na choroby. Wiosną należy ją ciąć przy samej ziemi, ponieważ nie drewnieje na zimę. W naszej strefie klimatycznej całkowicie mrozoodporna.
Zastosowanie
Ze względu na dość słaby wzrost (1,5 – 2 m ) powojnik ten może być spokojnie stosowany na balkonach i tarasach, gdzie ładnie oddzieli nas od sąsiada lub zakryje smutną ścianę.
W takim balkonowym pojemniku zazwyczaj jest niewiele miejsca, dlatego do takich kompozycji sadzimy niewielkie rośliny, które są jak najdłużej ozdobne.
U stóp naszej 'Alionushki' posadzić możemy, ozdobnego z prawie czarnych liści konwalnika 'Nigrescens' cieszącego oko przez cały sezon, pojawiające się wczesną wiosną i nie zajmujące wiele miejsca kolorowe tulipany, wyższą liatre kłosowatą jeśli kompozycja znajduje się w większej skrzyni balkonowej oraz przewieszającą się przez skrzynkę, niezawodną bacope Monniera z wyższą i nie co bardziej sielską cynią wytworną.
Anna Noszka
